Rosnący brzuszek i zmiana środka ciężkości, wymusza na innych mięśniach zmianę ich pracy, a na poziomie stawowym – zmienia postawę ciała.
Mięśnie brzucha rozluźniają się i wydłużają, stąd miednica ustawia się w przodopochyleniu – pojawia się utrata ruchomości w stawach krzyżowo-biodrowychi i pogłębia się lordoza lędźwiowa.
Wraz z powiększającym się rozmiarem piersi, pogłębia się kifoza piersiowa: mięśnie pleców w odcinku piersiowym się wydłużają, a z przodu mięśnie klatki ulegają skróceniu.
Mięśnie ud z przodu ulegają skróceniu, a z tylu są osłabione (mięśnie pośladków).
Dno miednicy jest obciążane przez wzrost ciśnienia w jamie brzucha, stąd za intensywny wysiłek może je jeszcze bardziej obciążyć, a brak relaksacji dna miednicy nie pomaga w ochronie krocza w porodzie.
Przez zmianę ustawienia miednicy, zmienia się sposób chodu i obciążenia stopy, a co za tym idzie schodzenie kolan do środka (tzw: „iksy).